Czy „miłość jest ślepa”?
Zastanawiacie się czasem, jak to się stało, że decydując się na małżeństwo, wybraliście akurat tę kobietę/ tego mężczyznę? Takie rozważania mogą pojawić się zwłaszcza wtedy, gdy w małżeństwie coś zaczyna „zgrzytać”. Wtedy – w chwilach złości – myślimy np.: „co ja w niej/nim widziałem/widziałam?, gdzie ja oczy miałam/miałem?” Oczy mieliśmy na swoim miejscu i widzieliśmy „tego jedynego” człowieka, z którym chcemy spędzić resztę życia! Kochaliśmy go! Można się jednak dopytać – ale dlaczego właśnie ją/jego? Wśród licznych mitów na temat miłości jest też stwierdzenie, że „miłość jest ślepa”. O nie! Dokładnie choć nieświadomie „wiemy”, kogo wybieramy. Psychoterapeutka par Krystyna Mierzejewska – Orzechowska uważa, że wybór partnera/partnerki jest „absolutnie trafnym wyborem”. Tu można zwrócić uwagę na kilka aspektów. Po pierwsze wybieramy osobę, która wydaje nam się oferować nam to, czego nam najbardziej brakuje. A najbardziej brakuje nam tego, czego nie otrzymaliśmy w domu rodzinnym… Je...