Jedną z najważniejszych idei, jakie powstały na gruncie psychologii pozytywnej jest formuła nazwano „wzorem na szczęście”. Zgodnie z nią poziom doświadczanego poczucia szczęścia (S) zależy od naszego wyposażenia biologicznego, tego co się nam zdarzyło oraz naszych świadomych działań.
Nie mamy wpływu na biologię, okoliczności życiowe są pod ograniczoną kontrolą (patrz los pasażerów „Titanica”). Pozostają nam celowe aktywności, poprzez które możemy poprawić nasze samopoczucie. Te celowe aktywności to mogą być nasze własne pomysły na poprawę samopoczucia - spotkanie ze znajomymi, wyjście na basen, tabliczka czekolady, seks z bliską osobą, zakupy. Ważne tylko, aby prócz poprawy samopoczucia w czasie tego działania lub tuż po , nie powodowały pogorszenia tego samopoczucia w dłuższej perspektywie. Tak może się zdarzyć, gdy np.czekolady będzie za dużo i pójdzie nam w "biodra", a zakupy nadwyrężą nasz budżet. Celową aktywnością jest także świadome zwracanie uwagi na "jasną stronę życia" -  celebrowanie dobrych chwil, dostrzeganie dobra i piękna, wyrażanie wdzięczności. Takie widzenie świata może stać się dla naszego długofalowego dobra groźne gdy będzie formą ucieczki przed tym, na co się nie zgadzamy. Więc dbajmy o sobie - pamiętając , że będzie jutro. Cieszmy się ty, co nam dobrego się zdarza  i bądźmy gotowi do zmiany tego, co nam przeszkadza.

„Wzór na szczęście” S = B + O + W
B - Biologicznie uwarunkowany potencjalny zakres poczucia szczęścia
O - Okoliczności życiowe
W - Czynniki znajdujące się pod kontrolą woli


Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Gdy czas się zatrzymuje...