Jak radzić sobie z "negatywnymi" ludźmi?


Na nasze samopoczucie olbrzymi wpływ mają inni ludzie. W trosce o siebie warto otaczać się osobami, które są życzliwe, uśmiechnięte, akceptujące nas i gotowe do współpracy. Zdarza się, że prócz takich osób przychodzi nam mieć do czynienia z ludźmi, którzy są ponurzy, wrogo do nas (i świata) usposobieni, doszukujący się „dziury w całym” i gotowi do zrobienia nam krzywdy. W trosce o własne samopoczucie (i bezpieczeństwo) najlepiej ograniczać kontakty z takimi osobami. Czasem jest to jednak trudne (nie wybieramy sobie krewnych, nie zawsze możemy wybrać szefa i współpracowników).
Barbara L. Fredrickson w książce „Pozytywność” proponuje następujące procedury radzenia sobie z „negatywnymi”:

I. Modyfikowanie sytuacji. Zmień sposób, w jaki odnosisz się do tej osoby. Okaż jej zainteresowanie i otwartość. Zadawaj więcej pytań. Zaproponuj pomoc. Powiedz coś pozytywnego. Zobacz, co się stanie. Może spotkasz się ze wzajemnością. Może nie - ale przynajmniej sprawdziłaś/-łeś, że to w tej sytuacji nie działa.

II. Inne podejście. Przemyśl swoje nastawienie do różnych cech „trudnej” osoby. Co dostrzegasz w niej pozytywnego? Za co można ją cenić? Za co mogą ją cenić inne osoby? Poszukaj tego, nawet jeśli to wymaga pewnego wysiłku.

III. Zmiana znaczeń. Pomyśl, czego możesz się nauczyć z relacji z tą osobą? jak możesz inaczej zinterpretować sytuację, w której się znajdujecie? Zdarza się, że w innych osobach nie lubimy takich cech, które z jakiegoś sposobu są ważne dla nas. Zastanów się więc, co twoje postrzeganie drugiej osoby, jako „negatywnej” mówi o tobie samej/samym. To, że nie lubisz w niej np. „tupetu” może oznaczasz, że w głębi duszy sam/sama chciałbyś/ -abyś mieć tego więcej. Jak więc mogłabyś/mógłbyś nauczyć się tego od tej osoby? (oczywiście w stopniu zgodnym z tobą).



Czy skorzystasz z tych pomysłów, czy nie i w jakim stopniu to oczywiście Twoja decyzja. Jeżeli chcesz zmienić relacje z kimś „negatywnym” zrób jednak cokolwiek innego niż do tej pory robiłaś/robiłeś. Tylko w ten sposób możesz uzyskać inny niż do tej pory rezultat.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Gdy czas się zatrzymuje...